Anna Skwierawska
Jeżeli jesteście ciekawi tego jak na piłkę nożną patrzą kobiety, czy mają w ogóle o niej pojęcie, czy to prawda, że kobiecie nie sposób wytłumaczyć co to jest spalony, czy mecze piłki nożnej oglądają tylko dlatego, że mogą podziwiać przystojnych i wysportowanych mężczyzn to zapraszam do lektury...
Piłka nożna to z całą pewnością najpopularniejszy sport na świecie i budzi zachwyt milionów ludzi, z czego większość to oczywiście mężczyźni. Prawie każdy z nich chociaż raz w życiu grał w piłkę, jeden lepiej drugi gorzej, jednakże w komentowaniu i ocenianiu meczów piłkarskich każdy z nich jest "mistrzem".
Każdy facet bez chwili namysłu, czy to przed telewizorem, czy to na stadionie, potrafi skrytykować piłkarzy, nawet swojej ulubionej drużyny, za nieudane zagrania, chociaż sam miałby z pewnością niemałe problemy z przyjęciem piłki, a co dopiero z dokładnym jej odegraniem. Gdy jego ulubiona drużyna wygrywa to jest on w stanie cały dzień, albo i dłużej chwalić piłkarzy swojego klubu, ale gdy tylko mecz nie zakończy się satysfakcjonującym wynikiem to piłkarze są już dla nich, delikatnie mówiąc, nic nie warci.
Spora część mężczyzn to tzw. kibice sukcesu, którzy na daną chwilę kibicują drużynom, które są na topie, ale jak już sytuacja się odmieni, bo przecież nie można wciąż wygrywać, to drużyna która była przez nich uwielbiana idzie w odstawkę i znajdują sobie inną, najczęściej taką, która w ostatnim sezonie wygrała Ligę Mistrzów czy chociażby rozgrywki ligowe. Wtedy wśród znajomych uchodzą oni za znawców piłki nożnej, bo przecież jego drużyna jest najlepsza i to właśnie on wie najlepiej, która drużyna prezentuje najwyższy poziom i przecież dlatego jej kibicuje.
Z racji mojego zamiłowania do futbolu od najmłodszych lat często bywam na meczach piłki nożnej, ze względu na brak wystarczających środków, polskiej ekstraklasy i muszę przyznać, że nierzadko są to widowiska bez większych emocji, jednakże rekompensują mi to kibice zasiadający na trybunach, których poziom wiedzy jest wręcz porażający, ale to właśnie oni są na meczach najbardziej aktywni i bardzo głośno wyrażają swoje myśli. Wśród mężczyzn panuje przekonanie, że nie można kobiecie wytłumaczyć na czym polega spalony, ale uwierzcie mi, że to jest tylko stereotyp. Taki sam mogłybyśmy rozpowszechniać o mężczyznach. Siedząc ostatnio na trybunach pewien pan po wyrzucie piłki z autu krzyczał z całych sił "spalony, spalony ślepy....", a spora część fanów była z nim zgodna. Jeden z kibiców starał się kulturalnie wyjaśnić panu, że po wyrzucie piłki z autu nie ma spalonego, ale ten oczywiście był większym znawcą i nie przyjmował do wiadomości tego faktu. Takich i podobnych przykładów można by wymieniać bez liku począwszy od "łap,łap..." po podaniu do bramkarza od kolegi z zespołu, przez "spalony, spalony..." po wyjściu zawodnika z własnej połowy, kończąc na.... lepiej się powstrzymam.
Także panowie proszę w imieniu kobiet, abyście nie naśmiewali się z Naszej wiedzy na temat piłki nożnej i najpierw spojrzeli na siebie, bo jestem przekonana, że niejedna z Nas mogłaby wiedzą na temat futbolu zawstydzić niejednego Pana.
Artykuł pochodzi z http://artelis.pl/artykuly/43128/pilka-nozna-okiem-kobiet
czwartek, 5 kwietnia 2012
niedziela, 1 kwietnia 2012
ŁKS - najbiedniejszy klub ekstraklasy
Waldemar Florkowski
Nie od dziś wiadomo, że w drużynie z al. Unii nie przelewa się, problemy ze sponsorami, problemy z obiektem i problemy z wypłatami i grzanie dołu tabeli nie nastraja pozytywnie...
Najniższy budżet w ekstraklasie ma swoje efekty w całym funkcjonowaniu klubu...
Jednak coś zostało z dawnych czasów...
Gdy podjedziemy pod obiekt, najlepiej nie parkując zbyt blisko, tak by żadna cegła nie uszkodziła nam przypadkiem samochodu - złapiemy się za głowę, mówiąc w myśli "jej pomyliłem adres"
Ale ten kontrast obdrapanych murów, zestawiony z najnowszymi samochodami sportowymi tworzy oldschoolowy klimat i przyprawia o zawrót głowy!
Każdy trąbi kryzys, kryzys, nie ma wypłat na czas, a parking obnaża wszystko!
I tak moją listę otwiera piekielnie szybkie AUDI R8 należące do Seweryna Gancarczyka, które w momencie robienia zdjęcia spaliło spokojnie ze 4 litry, w końcu 430KM trzeba wykarmić. Niestety jest na tyle niewygodnie, gdyż może pomieścić jedynie 2 osoby, dlatego piłkarz dysponuje również AUDI Q7, stosowany zamiennie.
Na parkingu błyszczy się również śnieżnobiałe PORSCHE 911 CABRIO o mocy 360 KM, która swobodnie jest w stanie "czochrać fryzurę Marka Saganowskiego, a przy tym dawać fan z jazdy w przerwie miedzy treningami.
Natomiast Marcin Adamczyk postawił na gangsterską terenówkę czyli BMW X5, modna, wygodna i również nie należąca do tanich.
Wygodę ceni również Marcin Mięciel przybywając AUDI Q7, w ślady za nim poszedł Grzegorz Bonin, który również sprawił sobie takie cacko parkując tuż obok.
Na młodzieńczy fan postawił Wojciech Łobodziński serwując sobie VW GOLFA GTI o mocy 210 koni, tym hothatchem nie jest w stanie się spóźnić na żaden trening.. I tak mógłbym przedstawić cały skład z nazwiska wymieniając wszystkie najnowsze wynalazki motoryzacji, jednak na największą uwagę zasługuje Peugeot 407 Piotrka Klepczarka, które totalnie nie pasuje na ten HOT PARKING - i dla niego największe brawa za wstrzemięźliwość i pokorę :)
Nie od dziś wiadomo, że w drużynie z al. Unii nie przelewa się, problemy ze sponsorami, problemy z obiektem i problemy z wypłatami i grzanie dołu tabeli nie nastraja pozytywnie...
Najniższy budżet w ekstraklasie ma swoje efekty w całym funkcjonowaniu klubu...
Jednak coś zostało z dawnych czasów...
Gdy podjedziemy pod obiekt, najlepiej nie parkując zbyt blisko, tak by żadna cegła nie uszkodziła nam przypadkiem samochodu - złapiemy się za głowę, mówiąc w myśli "jej pomyliłem adres"
Każdy trąbi kryzys, kryzys, nie ma wypłat na czas, a parking obnaża wszystko!
I tak moją listę otwiera piekielnie szybkie AUDI R8 należące do Seweryna Gancarczyka, które w momencie robienia zdjęcia spaliło spokojnie ze 4 litry, w końcu 430KM trzeba wykarmić. Niestety jest na tyle niewygodnie, gdyż może pomieścić jedynie 2 osoby, dlatego piłkarz dysponuje również AUDI Q7, stosowany zamiennie.
Na parkingu błyszczy się również śnieżnobiałe PORSCHE 911 CABRIO o mocy 360 KM, która swobodnie jest w stanie "czochrać fryzurę Marka Saganowskiego, a przy tym dawać fan z jazdy w przerwie miedzy treningami.
Natomiast Marcin Adamczyk postawił na gangsterską terenówkę czyli BMW X5, modna, wygodna i również nie należąca do tanich.
Wygodę ceni również Marcin Mięciel przybywając AUDI Q7, w ślady za nim poszedł Grzegorz Bonin, który również sprawił sobie takie cacko parkując tuż obok.
Na młodzieńczy fan postawił Wojciech Łobodziński serwując sobie VW GOLFA GTI o mocy 210 koni, tym hothatchem nie jest w stanie się spóźnić na żaden trening.. I tak mógłbym przedstawić cały skład z nazwiska wymieniając wszystkie najnowsze wynalazki motoryzacji, jednak na największą uwagę zasługuje Peugeot 407 Piotrka Klepczarka, które totalnie nie pasuje na ten HOT PARKING - i dla niego największe brawa za wstrzemięźliwość i pokorę :)
www.moto-opinie.eu
Artykuł pochodzi z http://artelis.pl/artykuly/44786/lks-najbiedniejszy-klub-ekstraklasy
Artykuł pochodzi z http://artelis.pl/artykuly/44786/lks-najbiedniejszy-klub-ekstraklasy
Subskrybuj:
Posty (Atom)